Mazury
W dniach 05-09 czerwca 2017r. byliśmy na wycieczce klasowej na Mazurach. Pomimo długiej podróży, bo aż 11 godzin, wszyscy byliśmy podekscytowani. Wyjechaliśmy o godzinie 3.00 w poniedziałek, więc na miejscu zakwaterowania byliśmy około godziny 14.00. Po przydzieleniu pokoi, poszliśmy na spacer po okolicy, oczywiście było przepięknie. Nasz pensjonat był zaraz obok jeziora, nad którym mogliśmy spędzać czas. Okolica, w której mieszkaliśmy była oddalona od miasta, co wyszło nam na dobre, bo była cisza i spokój, przy czym na pewno mogliśmy odpocząć. W kolejnych dniach naszej wycieczki, zaczęliśmy zapoznawać się z ciekawymi miejscami Mazur. Jednym z takich miejsc, które odwiedziliśmy, były kwatery Hitlera, gdzie pomimo dużej ilości komarów bardzo nam się tam podobało.
Następnym bardzo ciekawym miejscem, w którym byliśmy były twierdze Boyen. Zwiedziliśmy także całe miasto Giżycko, po czym na koniec wyszliśmy na wieże widokową i spojrzeliśmy na to miejsce jeszcze z góry. Były naprawdę piękne widoki. Kolejnym miejscem, w którym nie mogliśmy nie być, był zamek w Kętrzynie. Zazwyczaj zamki mają to do siebie, że nie podobają się młodym ludziom, bo za dużo w nich historii, jednak ten był wyjątkowy i przyciągał wszystkich swoim urokiem. Byliśmy także w muzeum ewangelickim i oczywiście, jak to na Mazury przystało płynęliśmy statkiem po największym jeziorze- Śniardwy. Przez cały pobyt tam nie mogło zabraknąć ogniska. Całą grupą (chłopcy, dziewczyny i nasza wychowawczyni) zrobiliśmy sobie czarne maseczki. Wycieczkę możemy zaliczyć do udanych, było naprawdę wspaniale i z chęcią wrócilibyśmy tam jeszcze. Na pewno wszystkim zapadły w pamięć te piękne zachody słońca oraz miło spędzony czas razem.
Aneta Michalec&Iza Niziołek
.
